APOKALIPSA
*TOM 1* -Rozdział 2-
Mikołaj zostaje ukazany jako strażnik mostu, który pilnuje, kto przez niego przechodzi. Natrafił na Mathiasa i Izę, po czym postanowił im pomóc, udostępniając swoje własne zapasy i amunicję. Nie zdążył skończyć rozmowy, gdyż przerwał mu ją Osa, który pierw wymierzył w chłopaka, a potem mimo ostrzeżeń, brutalnie go postrzelił w szyję. Pod wpływem strzału zachwiał się i był bliski upadku do wody. Chwycił go Mathias, ale pomoc na nic się zdała, ponieważ dłoń rannego była cała we krwi i nie można było go utrzymać. Mikołaj dokonał wyboru i umyślnie puścił rękę Mathiasa i runął do wody.